Na pewno godna polecenia jest łaźnia na 5 i 7 piętrze. Również bardzo ciekawe było tradycyjne japońskie śniadanie podane o ściśle określonej porze. Sama lokalizacja jest dobra, blisko Gion i na malowniczej uliczce.

Ryokan jest podstarzałym budynkiem z obrzydliwie brudną wykładziną na korytarzach. Rownież czystość naszego pokoju pozostawiała trochę do życzenia, zwłaszcza że ryokany ogólnie słyną z perfekcyjnej czystości. Na szafie w pokoju był dawno nie ścierany kurz. Poza tym w czasie kiedy byliśmy na śniadaniu zostały uprzątnięte futony (to akurat dobrze) ale rownież czajnik z gorąca wodą i herbata. A to akurat bardzo nie przypadło mi do gustu.